Nic mi się nie chce – co na to poradzić?
Czy jedyna czynność, jaką chce Ci się teraz wykonać to wzięcie do ręki czekolady, do drugiej pilota, włączenie Harry’ego Pottera i zakopanie się pod ciepłym kocykiem celem konsumpcji łakoci i filmu (no dobra, to aż cztery czynności, uffff)? Nie jesteś sama…. Mamy jednak godziny okołopołudniowe i obowiązki wzywają. Przyjechałam dziś do firmy tylko na kilka godzin, potem do załatwienia mam inne sprawy, te bardziej „domowe”. Miałam zabrać się za kilka…