Moje ulubione palety do makijażu oczu

Momentami nie mogę uwierzyć w to że jeszcze rok temu w ogóle nie malowałam oczu cieniami! Tusz jak najbardziej - codziennie, czasami kredka ale to był szczyt moich ówczesnych możliwości makijażowych. Dziwna sprawa bo teraz nie wyobrażam sobie życia bez moich ulubionych cieni! Zanim jednak znalazłam cienie idealne, przebrnęłam przez kilka mniej udanych opcji - żadna z nich się nie sprawdziła - wręcz przeciwnie - zniechęcały mnie do malowania oczu…

0 Komentarzy