You are currently viewing Przekonania i rozwój firmy – jak zwiększyć swoją skuteczność + polecane ebooki

Przekonania i rozwój firmy – jak zwiększyć swoją skuteczność + polecane ebooki

Kilka lat temu zdecydowałam się na pewien krok, który w ogromnym stopniu zmienił moje życie – zaczęłam chodzić na terapię. Miałam szczęście, ponieważ trafiłam na świetną psychoterapeutkę, która pracowała w nurcie terapii schematów. Nie wiedziałam wtedy zbyt wiele o tym kierunku, ale po pewnym czasie okazało się, że to był strzał w dziesiątkę. Schematy bardzo silnie związane są z przekonaniami. Dziś nie będę pisać o mojej, już dawno zakończonej terapii, a o tym, jak łączą się przekonania i rozwój firmy. Z tego wpisu dowiesz się, jak wypracować w sobie przekonania, które będą wpływać pozytywnie na Twoją skuteczność w prowadzeniu działalności. Zaczynamy!

Przekonania i rozwój firmy – dlaczego ten temat jest ważny?

Masz poczucie, że ZUS to złodzieje i w Polsce nie da się zarobić uczciwie, bo co miesiąc przedsiębiorcom zabierane są zbyt wysokie kwoty? Cóż, częściowo masz rację, ale bez płacenia składek trudno będzie uruchomić sensowną działalność. Jest to więc czynnik, z którym nie warto się kłócić. Idziemy dalej. Czy masz poczucie, że sprzedawanie, to tak naprawdę wciskanie kitu ludziom, którzy wcale tych rzeczy nie potrzebują? Uważasz, że własna firma to tylko problemy i nadmiar obowiązków? A może myślisz, że lepiej mieć niższy, ale stabilny dochód i etatową pracę?

Ja miałam i mam nadal całe mnóstwo tego rodzaju przekonań! Postanowiłam jednak wziąć się intensywnie za pracę nad ich zmianą. Biorę na tapet przede wszystkim te związane z rozwijaniem własnej firmy. Po co? Po to, by móc działać skuteczniej, by z tyłu głowy nie mieć zbędnych, zupełnie niepotrzebnych obciążeń. By móc cieszyć się tym, co robię, a nie stale tym stresować. By wzmacniać przekonania, które mi pomagają i niwelować wpływ tych drugich.

Przekonania w biznesie – rodzaje

Dwie grupy przekonań interesują nas tutaj najbardziej – wspierające i niewspierające. Bez wątpienia, tak jak ja i wiele innych osób masz w sobie oba ich rodzaje. Sprawdźmy, jakie mogą to być przekonania:

Przekonania pomagające w biznesie

Czy myślisz podobnie:

Fajne, pozytywne, dające kopa do działania przekonania, które znacząco wspomagają i sprawiają, że droga do prężnie działającego biznesu wydaje się prosta. Idealnie, gdyby było ich w naszych głowach jak najwięcej. Tak różowo jednak nie jest, bo mnóstwo przekonań utrudniających również jest w nas obecne.

Przekonania utrudniające prowadzenie biznesu

Czy gdzieś w swojej głowie słyszysz przekonania takie jak:

Te przekonania mało że nie wnoszą do naszego życia niczego dobrego, to wręcz hamują przed działaniem! Odbierają siły i sprawiają, że wątpimy w sens własnych przedsięwzięć, może nawet z ich powodu w ogóle ich nie rozpoczynamy. Te przekonania powstały w nas dawno temu, w dzieciństwie lub kiedy byłyśmy nastolatkami. Potem mogły być automatycznie wzmacniane, w zależności od tego czy miałyśmy kontakt z tymi samymi lub podobnymi wzorcami. Nawet jeśli nie, nasza psychika mogła automatycznie wyszukiwać elementy, które je potwierdzały w otaczającej nas rzeczywistości. Najważniejsze jest pytanie – czy te przekonania są prawdziwe?

Przekonania czy fakty?

Spora część pracy męczy i frustruje – często wcale nie jest tak fajnie i przyjemnie, jakbyśmy to sobie wymarzyły. Rozwijanie własnego biznesu wymaga częstego wychodzenia ze swojej strefy komfortu. Trzeba na to poświęcić mnóstwo czasu, nierzadko też zainwestować środki finansowe, nawiązywać kontakty z różnymi ludźmi. A nikt przecież nie da nam gwarancji, że biznes okaże się sukcesem. To są fakty. Czy mają nas one powstrzymywać przed jego prowadzeniem?

To nie jest tak, że przekonanie to twór zupełnie wyssany z palca – jak zresztą byłoby to możliwe? Powiedziałabym, że przekonania często są częściowo, a maksymalnie w połowie prawdziwe. Bo faktycznie, własna firma, zwłaszcza na początku zabiera dużo czasu i często pracuje się od rana do nocy. Nie oznacza to jednak, że trzeba pracować tak stale, by osiągnąć i utrzymać sukces. Wręcz przeciwnie. Wielkie pieniądze mogą stanowić duży problem, jeśli nie umiemy ich dobrze wykorzystać i wpadniemy np. w nałóg kupowania wciąż nowych rzeczy czy nietrafnie będziemy te pieniądze inwestować. Współpraca popłaca? Czasem tak, czasem nie – zależy to min. od doboru współpracowników, odpowiedniej komunikacji, trochę także od szczęścia.

Fakt, że przekonania nie są zupełnie nieprawdziwe, nie powinien doprowadzać do sytuacji, w której one nas blokują. Często nie do końca wiemy, jakie właściwie są nasze przekonania, a żeby mieć możliwość ich rozpracowania i konstruktywnego poradzenia sobie z nimi koniecznie trzeba je poznać.

Fakty, czy przekonania – czasami nie ma to aż tak wielkiego znaczenia – najważniejsza jest świadomość.

Zmiana przekonań – jak to zrobić skutecznie?

Skuteczna zmiana przekonań to długa droga i już na początku warto to zaakceptować. Każda z nas ma inną ilość przekonań do przepracowania i potrzeba nam na to różnych ilości czasu.

Dwie drogi do zmiany przekonań

No dobrze, jeśli nasze przekonania nie są całkowicie oderwane od rzeczywistości, to jak możemy się ich pozbyć? Powiem Ci wprost – nie możemy! Możemy jednak zrobić coś innego – przedefiniować je. To jedyna sensowna droga, bo skoro nie możemy się czegoś pozbyć, czegoś wyrzucić – zmieńmy to. Jest też druga opcja – uświadomienie sobie przekonań i akceptacja ich. Warto, by te dwie drogi stosować komplementarnie. Bo na redefinicję pewnych przekonań możemy nie być jeszcze gotowe. Bo ten czas jest dopiero przed nami. I to jest jak najbardziej ok!

Zmiana przekonań w „procesie zmiany”

Przekonań jest w nas cała masa, a rozprawienie się z nimi nigdy nie idzie szybko. Nie oznacza to jednak, że nie możemy ich zmieniać w trakcie – w trakcie podejmowania własnej działalności, zmiany pracy czy w trakcie odchudzania. Podczas bycia „w procesie” będzie szło nam najlepiej, bo zmiany możemy stosować bezpośrednio na przykładach, a nie jedynie teoretycznie.

Co pomaga w zmianie przekonań?

Mam 3 doskonałe metody, każda z nich przetestowana, najlepiej, jeśli stosujemy je wszystkie razem, bo idealnie ze sobą współgrają.

Zdefiniowanie swojej misji

Myśląc o prowadzeniu własnej działalności warto dość wcześnie zdefiniować swoją misję. Ona może, a nawet powinna z czasem ewoluować. Warto jednak już na samym początku przynajmniej ją zarysować. Przykładowo, ja wspieram małe biznesy za pomocą tworzenia dla nich wysokiej jakości contentu i stron internetowych, dostarczam grafiki na social media, projektuję grafiki do druku (ulotki, banery, wizytówki itp.). To misja, którą obecnie realizuję. W planach mam natomiast jeszcze więcej – stąd pomysł na MOTIWO i rozwój tego bloga 🙂

Psychoterapia lub coaching

Mam doświadczenia z jednym i z drugim. Psychoterapia bardzo pomogła mi w trudnym dla mnie czasie. Przyczyną dla której kilka lat temu wybrałam tę drogę nie była chęć zmiany przekonań, ale przepracowanie kwestii, z którymi nie umiałam sobie wtedy sama poradzić. Jedno wiem na pewno – zmiana nawyków, schematów czy przekonań na pewno jest łatwiejsza dzięki kontaktowi z drugą osobą. Nie musi to być psychoterapeuta – może to być także coach.

W 2021 roku dodatkowo zainwestowałam w swój rozwój i pracowałam pod okiem coacha. Efekty okazały się super – dopiero wtedy się odblokowałam i zaczęłam działać w kierunku przejścia „na swoje”. Wcześniej wciąż się hamowałam, robiłam uniki – choć w głębi serca bardzo chciałam zacząć. Miałam wiele wiele przekonań, z najważniejszymi rozprawiłam się właśnie dzięki sesjom coachingowym. Każde z przekonań w jakiś sposób na nas wpływa, niektóre z nich potrafią nawet paraliżować nasze działania, więc jak widzisz, przekonania i rozwój firmy mają sporo wspólnego.

Pisanie

Na Ciebie także pisanie działa terapeutycznie? Z pomocą odpowiedniej literatury i trafnych pytań, nie raz byłam w stanie pomóc sobie samodzielnie stosując „autopsychoterapię za pomocą pisania”. Uwielbiam tę metodę, bo nie jestem w niej niczym ograniczona – ani czasem sesji, ani finansami. Wymaga ona co prawda wysokiego poziomu samoświadomości i bycia wobec siebie zupełnie szczerą, jednak efekty jakie przynosi są fantastyczne! Z jej pomocą poradziłam sobie z przekonaniami związanymi z asertywnością – pracowałam nad nimi między innymi z kursoksiążką Oli Budzyńskiej „Asertywność i pewność siebie”, którą bardzo Ci polecam.

Ebooki pomagające w zmianie przekonań biznesowych

Ten wpis inspirowany jest dwoma doskonałymi e-bookami przeznaczonymi dla osób, które planują rozwijać swoją działalność. Pierwszy z nich to e-book Elizy Wydrych-Strzeleckiej – „O pieniądzach i zarabianiu”. Eliza doskonale wie, o czym pisze (i mówi) – jej ebooki sprzedają się doskonale, ona sama zresztą otwarcie mówi i pisze o naprawdę dużych liczbach. Przed rozpoczęciem tworzenia ebooków również odnosiła duże sukcesy w blogowaniu, świetnie zarabiała min. na współpracach. Jest psycholożką, więc do każdego tematu podchodzi z dużą dozą wiedzy psychologicznej popartej własnymi, bardzo rozwojowymi doświadczeniami. Mocno polecam Ci ten ebook – jeśli jeszcze go nie masz – daje bardzo ciekawy pogląd na wiele kwestii związanych z pracą, biznesem i rozwojem. Odmienny mocno od poglądów „kultury pędu”, w której wszyscy żyjemy. Autorka pokazuje, że serio można inaczej!

Drugi ebook to dzieło Oli Budzyńskiej. Na 100% ją znasz – tak, chodzi o Panią Swojego Czasu. Jej ebook „Czas na biznes online” to świetna opcja na start własnego biznesu – mnóstwo wskazówek, które pomogą i ułatwią rozwój swojej firmy, nie tylko tej prowadzonej online. Misją Oli jest pokazywanie kobietom, że mogą i powinny brać nie tylko swój czas, ale całe swoje życie totalnie w swoje ręce. I że warto! W ebooku znajdziesz mnóstwo porad dotyczących samych początków prowadzenia firmy związanych z pomysłem, produktem, misją. Ebook zawiera także obszerne case study – kulisy powstawania marki Pani Swojego Czasu – tę część uwielbiam!!!

Do obu ebooków dodatkowo dołączone są świetne zestawy ćwiczeń – warto z nich skorzystać.

Przekonania i rozwój firmy – czy chcesz dążyć do zmiany, nie tylko przekonań?

Na przykładzie firmy mojego męża widzę, że własny biznes może być skuteczny i odnosić sukcesy tylko wówczas, gdy adaptuje się efektywnie do zmian. Nowe produkty konkurencji, zmiany w otoczeniu gospodarczym, technologia – to tylko kilka czynników, które wpływają na powstanie potrzeby zmian. Bez zmian nie ma rozwoju. Mocno więc stoję za opcją zmiany przekonań – przedefiniowania ich. Po co mają dodawać zbędnego balastu, w sytuacji, gdy możemy prowadzić nasz biznes z lekkością, która pomagać nam będzie we wznoszeniu się coraz wyżej. Najważniejsze pytanie brzmi jednak – czy chcesz tych zmian?

Nie musisz być gotowa na ogromne rewolucje, czy zmianę wszystkiego na raz – to mało kiedy jest skuteczne. Nie lubię słowa musisz, ale w tym przypadku serio ma zastosowanie – musisz chcieć, czuć potrzebę, widzieć sens. Tylko wtedy naprawdę Ci się uda. Ja zdecydowałam – CHCĘ. Kibicuję więc sobie i Tobie w skutecznej i pozytywnej zmianie – niech pomaga nam „wzrastać”!